Hej :)
Przerwijmy zastój na blogu i wrzućmy na ruszt recenzję ;) Odbija mi już od tego pisania magisterki :P Dzisiaj nie mam weny do pracy naukowej, więc znalazłam litość dla mojego martwego ostatnio bloga i zamieszczam zapowiadaną już dawno recenzję dwóch kremów firmy Ziaja. Dzisiaj będzie o kremie Ulga dla skóry wrażliwej na dzień oraz kremie Kozie Mleko krem 2. Pierwszy z nich dość często stosuję na dzień, zaś drugi już wykończyłam i to w ilości dwóch słoiczków. Stosowałam go na noc. Przedstawię je więc trochę jak taki duet do pielęgnacji twarzy. Jeżeli ciekawi Was jak się spisują, zapraszam do czytania.
Krem Ulga dla skóry wrażliwej, krem łagodzący na dzień, redukujący podrażnienia
Kupiłam go zimą i męczę go chyba jakoś od stycznia. Na początku myślałam, że będzie fajny na mróz, skoro ma formę emulsji i ma łagodzić. Był jednak za słaby, no ale pierwotnie nie służy na mrozy, więc mu to wybaczyłam. Próbowałam wrócić do niego latem, skoro ma SPF20. Niestety na lato jest dla mnie z kolei za treściwy - twarz się po nim świeci i makijaż szybciej spływa. Po raz kolejny dałam mu szansę jesienią. I teraz sprawuje się dość przyzwoicie. Nieznacznie skraca trwałość makijażu.
Co do redukcji podrażnień, to sprawuje się dobrze, pewnie dlatego, że ma dość przyzwoity skład jak na tani krem. Nie zawiera substancji, które zapychają skórę. Nie zapobiega jednak powstawaniu niedoskonałości, a moja wrażliwa skóra niestety ma do nich skłonność.
Podsumowując: jest to przeciętniak, do którego nie zamierzam wracać. Mogę go polecić osobom ze skórą suchą i wrażliwą, ale bez skłonności do trądziku czy zaskórników.
Cena i dostępność: wszędzie za ok. 10 zł.
Ocena: 3/5
Ziaja Kozie Mleko, Odżywianie, wygładzanie, krem 2, cera sucha, skłonna do zmarszczek
Ten krem przypadł mi do gustu bardziej niż Ulga, o czym świadczy choćby to, że zużyłam już 2 opakowania. Wcześniej używałam na noc również kremu Ziaja, ale w wersji oliwkowej. Dobrze nawilżał, jednak pozostawiał na twarzy mocno tłusty film, który był na niej mocno widoczny również rano. Ponadto w składzie miał parafinę, ale na szczęście mnie nie zapchał. Minusów tych nie ma właśnie Kozie Mleko. Skład tego kremu jest bardzo łagodny. Nie ma parafiny, nie ma alkoholu, nie ma innych zapychaczy czy wysuszaczy. Moim zdaniem to jest właściwy krem dla skóry wrażliwej. Mimo, że jest dedykowany do skóry suchej, to nieco tłusty film wchłania się całkowicie do rana. Być może powinnam zacząć stosować na noc krem, który pomoże mi zwalczać nie doskonałości (taki nawet mam plan), ale Kozie Mleko mogę polecić w celu nawilżenia i ukojenia skóry.
Podsumowując: Naprawdę dobry i tani krem na noc do nawilżenia i ukojenia suchej bądź wrażliwej skóry.
Cena i dostępność: 7-11 zł, również wszędzie (markety, drogerie, czasem nawet kioski).
Ocena: 4,5/5
Używacie kosmetyków do pielęgnacji twarzy marki Ziaja? Które z nich polecacie?
miałam obydwa i byłam z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTakże miałam etap, że często używałam tych kremów i faktycznie sprawdzały się zgodnie z przeznaczeniem. Jednak teraz najchętniej używam kosmetyków z firmy https://eveline.pl/ i jestem zdania, że jak najbardziej są one bardzo dobrze jakościowo. Dlatego jeśli tylko nadarzy się okazja to za każdym razem składam jakieś większe zamówienie.
OdpowiedzUsuń