sobota, 18 stycznia 2014

Top coat Kobo z diamentowym pudrem

Hej :)

Wreszcie odpoczywam po bardzo pracowitym tygodniu (miałam urwanie głowy w pracy). Chciałam Wam wrzucić dziś jakąś recenzję, tylko nie wiedziałam jaką (miały być nowości Schwarzkopf w Rossmannie, ale zdjęcia nie wyszły i muszę je zrobić jeszcze raz). Znalazłam więc w odmętach komputera zdjęcia top coat'u Kobo z diamentowym pudrem. Nie używam go już od ponad pół roku, ale czuję się w obowiązku napisać Wam jego recenzję, żeby przestrzec Was przed jego kupnem.


Samo opakowanie topa wygląda bardzo estetycznie i od razu przypadło i do gustu. Pędzelek jest dość wąski, ale jakoś specjalnie mi to nie przeszkadzało w czasie użytkowania.


Top coat niestety nie przyspiesza wysychania lakieru. Wbrew deklaracjom producenta, nie przedłuża także trwałości kolorowego lakieru i nie nadaje mu większego połysku. Wychodzi więc na to, że to zwykły bezbarwny lakier do paznokci i tak właśnie przez dłuższy czas go używałam. Ale nawet w tej formie użycia szybko odpryskiwał.

Jedyny plus tego kosmetyku, to to, że nie gęstnieje tak szybko jak inne top coat'y, ale co nam to daje, skoro on tak naprawdę nie spełnia funkcji top coat'u? Koniec końców dodałam do niego kolorowy pigment i przerobiłam na szmaragdowy lakier do paznokci ;)


Cena i dostępność: 9,99 zł// 7,5 ml w Drogeriach Natura.

Top coat okazał się top coat'em nie być i stanowczo odradzam Wam jego zakup. Nie jest wart nawet tych 10 zł. Lepiej kupić 2 razy droższy, ale prawdziwy top coat.

A Wy jakich top coat'ów używacie? Może polecicie mi coś godnego uwagi? (Czaję się teraz na Sally Hansen Insta Dry, ale wiecznie jest wykupiony w moim Hebe. Essie Good To Go też uznałam za nie wart swojej ceny, ale o tym innym razem, więc szukam wciąż ideału)

Avenindra.

4 komentarze:

  1. Ja mam pazurki żelowe, więc u mnie lakiery trzymają się trochę inaczej. Kolor zawsze pokrywam bezbarwnym, ochronnym lakierem fluorescencyjnym (My Secret) i nie narzekam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja używam topu z Bell i sobie go chwalę. Nadaje połysk, a lakiery wytrzymują mi o wiele dłużej. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, nie podejrzewałam, że Bell ma w swojej ofercie jakiś przyzwoity top coat. Będę musiała zgłębić temat, zwłaszcza, że lubię ich kosmetyki :)

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :) Każdy Twoje pozostawienie śladu, uwagi, opinii jest dla mnie bardzo ważne.

Reklamy, spamy i obraźliwe wpisy będą usuwane.