Hej :)
W związku z tym, że w Rossie wciąż trwa promocja na kolorówkę, postanowiłam napisać notkę o osławionych szminkach Rimmela Lasting Finish. Szminka ta występuje w 3 seriach - 1 zwykłej, satynowej i 2 sygnowanych imieniem Kate Moss (1 seria w wersji satynowej i 1 seria w wersji matowej). Jako, ze od dłuższego czasu posiadam szminkę Lasting Finish nr 070 Airy Fairy i Lasting Finish by Kate w wersji matowej nr 102, chciałabym Wam je obie zaprezentować. Wiem, że o tych szminkach napisano już dużo, ale może chociaż przydadzą Wam się zdjęcia naustne i swatche do porównania z tymi z innych blogów. No to zaczynamy :)
Obie szminki są kremowe i łatwo je zaaplikować. Kolor jest kryjący i nasycony. Airy Fairy posiada satynowe wykończenie i utrzymuje się na moich ustach 3-4 godziny, nr 102, która jest matowa utrzymuje się 4-5 godzin. Warto zauważyć, że szminka nr 102 nie jest tempa, mimo swojej matowości. Z jedzeniem szminki te nie mają szans, z piciem już natomiast jakoś sobie poradzą.
Zdjęcie niepoddane obróbce kolorystycznej |
Ładnie wyglądają na ustach - nie wchodzą w zmarszczki. Mogą jednak wysuszać usta - u mnie robią to, jeżeli używam ich ciągle przez kilka dni, dlatego muszę sobie robić od nich przerwy. Szminki podkreślają też suche skórki, no ale taki już urok tego typu kosmetyku - żeby go nosić, musimy najpierw zadbać o nasze usta.
Mimo niskiej ceny, szminki te mają ładne opakowania - szczególnie podobają mi się opakowania z serii by Kate, ponieważ są matowe (moim zdaniem mat jest bardziej elegancki). Wszystkie te opakowania są proste, ze ściętą u góry nakrętką i wytłoczonym w niej znakiem rozpoznawczym Rimmela, czyli koroną.
Moim zdaniem są to najlepsze szminki w swojej półce cenowej - w drogeriach kosztują 18-20 zł, a na obecnej promocji w Rossmannie możecie je nabyć w cenie 11,99 zł/szt. Warto spróbować, o ile nie macie bardzo suchych ust.
Ocena: 4,5/5 (nie mogę dać 5, bo wysuszają usta przy dłuższym użytkowaniu)
Skusicie się? A może już je macie?
Odcień 102 jest bardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńmam szminkę kate nr 103 i uwielbiam ją. nie zauważyłam żeby wysuszała....
OdpowiedzUsuńMoże ja mam usta bardziej skłonne do przesuszania się. Airy Fairy mam od 1,5 roku i zawsze wysuszała mi usta po kilku dniach stosowania. No ale jak stosuję 2-3 dni, a potem robię 1-2 dni przerwy to jest w porządku :)
UsuńMuszę się skusić na 070:) Miałam ja kupić na promocji w Rossmannie ale już nie było:(
OdpowiedzUsuńTo jest niestety bardzo chodliwy odcień, więc szybko znika z półek. Ja dawałam za nią regularną cenę i wcale nie żałuję - jest jej warta :)
Usuńpowiem że ostatnio bardzo często chodzą za mną te szminki od rimmel, ale zawsze jakoś brak mi na nie środków :/
OdpowiedzUsuńWarto czekać na promocje :)
Usuńsuper są! Tzn troche trwałość kiepska, ale generalnie fajne za ta cenę. Teraz czekam az przyjdzie moja paczuszka z Rimmela bo wygrałam u nich na facebooku konkurs jakis i idzie do mnie zestaw kosmetyków w tym ... apocalips! To moze byc szał, ale zobaczymy jak dojdzie :
OdpowiedzUsuńApocalips mam i lubię. Chociaż jasne odcienie podobno są problematyczne. Gratuluję wygranej :)
Usuń