Witam wszystkich po raz drugi dzisiaj :)
W tej notce opiszę pokrótce moje lutowe denka. Nie jest to jakieś szałowe zużycie, ale raczej normalne, jak na mnie ;)
W tej notce opiszę pokrótce moje lutowe denka. Nie jest to jakieś szałowe zużycie, ale raczej normalne, jak na mnie ;)
Pielęgnacja ciała
1) Joanna, Z Apteczki Babuni, Regenerujący balsam do ciała do skóry bardzo suchej z ekstraktem z bzu i słodkich migdałów - recenzja TUTAJ. Następca: Intensywnie regenerujący balsam do ciała Neutrogena.
2) Neutrogena, Odżywczy balsam do ciała do skóry suchej z maliną nordycką - recenzja TUTAJ. Następca: Intensywnie regenerujący balsam do ciała Neutrogena.
Pielęgnacja włosów
1) Szampon Babydream - w zasadzie nie napisałam o nim jeszcze osobnej recenzji, ale często wspominam o jego działaniu i o tym jak bardzo jestem z niego zadowolona. Muszę w końcu napisać jego recenzję. Następca: oczywiście szampon Babydream ;)
Pielęgnacja twarzy
1) Płyn Miceralny Ziaja Ulga dla Skóry Wrażliwej - recenzja TUTAJ. Następca: płyn miceralny BeBeauty do skóry wrażliwej.
2) Ziaja, de-makijaż dwufazowy, płyn do demakijażu oczu - recenzja TUTAJ. Następca: Płyn 2-fazowy do demakijażu oczu Bielenda Awokado - z tego płynu jestem bardziej zadowolona niż z Ziaji i dlatego do Ziaji już nie wrócę.
3) Flos-Lek Laboratorium, Żel do powiek i pod oczy ze świetlikiem lekarskim i chabrem bławatkiem - recenzja ukaże się wkrótce. Używałam go na spółkę z moim ukochanym i oboje byliśmy z niego zadowoleni. Następca: Flos-Lek Laboratorium, Żel do powiek i pod oczy ze świetlikiem lekarskim i rumiankiem - ten jest niestety mniej kojący, więc po jego zdenkowaniu powrócimy do wersji z chabrem.
4) Kapsułki do twarzy Hydro Rival De Loop - 1 opakowanie. Następca: brak :(
4) Kapsułki do twarzy Hydro Rival De Loop - 1 opakowanie. Następca: brak :(
Kolorówka
1) Mineralny podkład kryjący Annabelle Minerals, Beige Light, 10 g - recenzja TUTAJ, aktualizacja recenzji TUTAJ. Następca: Bell BB Cream, 010 Nude.
2) Rimmel Hide The Blemish Concealer, 001 Ivory - recenzja TUTAJ. Następca: korektor w sztyfcie Miss Sporty, odcień 01.
3) Miss Sporty Liquid Concealer with vitamins E&C, 001 Light - recenzja TUTAJ. Może tego nie widać, bo resztki korektora osadziły się na ściankach i nie da się już ich stamtąd wydobyć, ale naprawdę zużyłam go w całości, mimo że go nie lubię :P Następca: Collection 2000 Lasting Perfection, 1 Fair.
Próbki
1) L'Biotica Biovax Latte, Intensywnie regenerująca maseczka odbudowa osłabionych włosów, 20 ml.
2) L'Biotica Biovax, Serum wzmacniające A+E do końcówek, 1,5 ml.
Nie jest to jakieś okazałe denko. Jak widzę denka innych dziewczyn, to czasami sobie myślę, że z moimi zuzyciami powinnam zapaść się pod ziemię :P Zaczynam się nawet zastanawiać nad pisaniem notki o denkach co 2-3 miesiące, tylko nie wiem czy aż tyle czasu będzie mi się chciało trzymać puste opakowania po kosmetykach ;) Dajcie znać co o tym myślicie i dajcie znać jak tam Wasze lutowe denka :)
Nie jest to jakieś okazałe denko. Jak widzę denka innych dziewczyn, to czasami sobie myślę, że z moimi zuzyciami powinnam zapaść się pod ziemię :P Zaczynam się nawet zastanawiać nad pisaniem notki o denkach co 2-3 miesiące, tylko nie wiem czy aż tyle czasu będzie mi się chciało trzymać puste opakowania po kosmetykach ;) Dajcie znać co o tym myślicie i dajcie znać jak tam Wasze lutowe denka :)
mały Tag i wspomnienie paczuszki :) http://szczescie-mamy.blogspot.com/2013/03/zwyky-piateczek-o-wszystkim-i-niczym.html
OdpowiedzUsuń