wtorek, 24 września 2013

Żel do mycia cery tłustej i trądzikowej Iwostin Purritin

Hej :)

Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze i nie spada Wam nastrój z powodu jesiennej pogody. Sama przyznaję, że im starsza jestem, tym bardziej lubię jesień. A już z pewnością ze wszystkich możliwych pór roku, najbardziej chwytają mnie za serce jesienne makijaże - świetna, kolorowa pora roku, która niesie ze sobą wiele makijażowych inspiracji :)

No ale przejdźmy do tematu dzisiejszego posta, czyli żelu do mycia cery tłustej i trądzikowej Iwostin Purritin. Używam go już ponad 2 miesiące, więc zdążyłam już wyrobić sobie o nim pewną opinię. Jeżeli jesteście jej ciekawe, zapraszam do czytania :)



Żel mieści się w białej, estetycznej tubce o prostej i przejrzystej szacie graficznej. Tubka jest zamykana na klik. Żel ma delikatny, świeży zapach, przyjemny dla mojego nosa. Bardzo dobrze się pieni - wystarczy wycisnąć ilość wielkości 1-2 ziarna grochu, by umyć twarz i szyję. Używam go od ok. 10 lipca, a w tubce jeszcze trochę go zostało - myślę, że wystarczy mi na jeszcze przynajmniej 2 tygodnie (zatem 1 tubka wystarcza na ok. 3 miesiące).



A jak wypada działanie?
Żel jest świetny do codziennego oczyszczania skóry. Ja stosuję go w tym celu 1-2 razy dziennie (zawsze wieczorem i czasami rano). Początkowo bałam się, że będzie podrażniać moją skórę, skoro jest przeznaczony do cer tłustych i trądzikowych. Producent jednak deklaruje, iż nadaje się również do skóry wrażliwej. No i faktycznie podrażnienie nie wystąpiło. Muszę jednak przestrzec posiadaczki cery suchej, normalnej i mieszanej - u mnie pod koniec lata żel zaczął ściągać i lekko wysuszać policzki (na których aktualnie mam suchą skórę). Niezastąpiony był dla mnie natomiast podczas największych upałów, gdyż mam w takich okresach cerę tłustą. Żel sprawiał, że moja skóra dłużej była matowa i dzięki temu dłużej się trzymał na niej makijaż. Myślę, że to było kluczem do tego, że w czasie upałów mój makijaż niemal w ogóle nie spływał.

Dla ciekawych zamieszczam skład:


Cena i dostępność: SuperPharm, różne apteki, ok. 20 zł/150 ml (ja swój kupiłam na promocji w SP za 9,99 zł :D).

Gdy wykończę tą tubkę, na razie nie kupię kolejnego opakowania, ponieważ moja cera będzie się teraz stawać coraz bardziej sucha, więc żel ten na pewno się wtedy nie sprawdzi. Wrócę do żelu miceralnego BeBeauty, albo poszukam sobie czegoś nowego. Do Iwostinu natomiast planuję wrócić pod koniec następnej wiosny :)

Używałyście tego żelu? Jakie żele do mycia polecacie dla cer wrażliwych z problemem trądziku?


4 komentarze:

  1. Brzmi ciekawie, myślę że dla mnie byłby idealny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam okazję go wypróbować i niestety u mnie się nie sprawdził :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety każda z nas ma inną cerę i co innego jej służy. Mnie też czasem nie służą kosmetyki polecane przez inne dziewczyny. Ten żel akurat świetnie się u mnie sprawdza, ale wyłącznie latem.

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :) Każdy Twoje pozostawienie śladu, uwagi, opinii jest dla mnie bardzo ważne.

Reklamy, spamy i obraźliwe wpisy będą usuwane.