Hej :)
Serum jest dość popularne na YouTube, w blogosferze chyba trochę mniej. Skusiła mnie deklaracja producenta nawilżenia i 100% naturalnych składników, no i to że przy tym produkt kosztuje 30 zł/30 ml, więc jest nieźle. Poza tym w centrum Torunia mam sklep stacjonarny Stara Mydlarnia, co jest plusem, bo nie przepadam za zamawianiem przez internet.
Przepraszam Was za kilkudniową nieobecność - byłam zapracowana i przemęczona. Chyba za dużo ostatnio daję z siebie w pracy i ciągłe przemęczenie i stres skutkuje spadkiem odporności. Dlatego dzisiaj zamiast na imprezie firmowej, siedzę w łóżku z laptopem na kolanach i piszę dla Was notkę ;) Jutro rano z kolei wyjeżdżam na weekend. Coś tam będzie się automatycznie publikować, ale będą to tylko recenzje kosmetyków (na ulubieńców, denko i inne ciekawsze notki, które mam w planach, musicie poczekać do przyszłego tygodnia). Trochę dużo tu od dłuższego czasu kosmetycznych recenzji i nie ukrywam, że moim zdaniem wprowadza to pewną monotonię na blogu i trochę mi się to przykrzy. Chcę, żeby blog się rozwijał, a ja razem z nim, więc planuję rozszerzenie jego tematyki, no ale o tym innym razem.
A dziś zapraszam Was na recenzję serum Starej Mydlarni Argan&Neroli, o ile nie macie jeszcze dość moich recenzji ;)
Serum znajduje się w eleganckiej buteleczce z ciemnego szkła, która wraz z etykietą kojarzy się ze środkiem ziołowym lub aptecznym. W nakrętce znajduje się pipetka, którą łatwo dozować produkt (mnie na twarz i szyję wystarczała objętość 1/3-1/2 pipetki).
Niestety zmartwiło mnie to, że producent nie umieścił składu, a jedynie zadeklarował na etykiecie, że serum składa się z oleju arganowego, olejku z kwiatu pomarańczy, witaminy E i lecytyny. Mam nadzieję, że w praktyce nie ma tam jakiś ulepszaczy, przynajmniej stan mojej skóry po używaniu serum na to nie wskazuje (nie zapchało mnie i nie pogorszyło stanu mojej cery).
Samo serum pięknie pachnie (kwiatem pomarańczy). Dla niektórych zapach ten może być zbyt intensywny, ponieważ jest naprawdę mocny. Ja zapach pomarańczowy lubię, więc nie przeszkadzało mi to. Konsystencja serum jest oleista, czego łatwo można domyślić się na podstawie składu. Serum to mimo płynnej konsystencji nie wylewa się łatwo z dłoni, więc jest wygodne w aplikacji. Jest też potwornie wydajne - używałam go regularnie i trudno było mi je zużyć w ciągu 4 miesięcy ważności (pod koniec przydatności olejowałam nim końcówki włosów, dekolt, ramiona i paznokcie). Serum dość długo się wchłania - trzeba je zaaplikować co najmniej 1-2 godziny przed pójściem spać, żeby nie pobrudziło nam poszewki od poduszki (i tym samym nie wchłonęło się w poszewkę zamiast w naszą skórę).
A jak z efektami?
Serum Argan&Neroli naprawdę dobrze wspomaga nawilżenie twarzy i ją odżywia. Nie używałam go nigdy jednak solo, ponieważ po jego całkowitym wchłonięciu moja skóra znów jest narażona na przesuszenie, więc aplikuję na nią krem. Chwilowo natomiast nawilża naprawdę dobrze i przynosi ukojenie. Przy regularnym stosowaniu spłyciło mi nieco zmarszczki wynikające z przesuszenia skóry i płytsze zmarszczki mimiczne. Regularnie stosowane zmniejszyło u mnie także przebarwienia potrądzikowe i wspomogło leczenie trądziku (w końcu skóra razem z nim otrzymała bombę witaminową). Serum zmniejszyło również wydzielanie sebum w ciągu dnia i głównie ze względu na ten czynnik z pewnością będę do niego wracać.
Tak więc serum jest naprawdę dobre, zwłaszcza jak na swoją cenę. Nie zmniejszyło może porów i bez pomocy dobrego kremu nawilżającego w moim przypadku nie zapewnia wystarczającego nawilżenia, ale biorąc pod uwagę cenę niecałe 30 zł/30 ml moim zdaniem jest naprawdę rewelacyjne i piekielnie wydajne.
Aktualnie serum Starej Mydlarni już wykończyłam i z ciekawości kupiłam na jego miejsce serum arganowe Delia, ale coś czuję, że po jego zdenkowaniu kupię znowu Starą Mydlarnię ;)
Używacie serum do twarzy? Na jakie rodzaje problemów je stosujecie? A może uważacie, że to zbędny kosmetyk? Zapraszam do dyskusji :)
Avenindra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz :) Każdy Twoje pozostawienie śladu, uwagi, opinii jest dla mnie bardzo ważne.
Reklamy, spamy i obraźliwe wpisy będą usuwane.