sobota, 21 grudnia 2013

Drogi Mikołaju...

Może nie  byłam aż tak grzeczna w tym roku, więc pewnie sama będę musiała kupić sobie prezent. Ale zważ na to, że w tym roku mam tylko jedną zachciankę i będę skakać z radości, jeśli znajdę ten przedmiot pod choinką :D A oto wymarzona przeze mnie zabaweczka:

Źródło
Mowa więc o lokówko-prostownicy Babyliss Pro Smooth Coni BAB2225TTE. Od dawna marzyła mi się dobrej jakości lokówka stożkowa o sporej średnicy, żeby taka fryzurowa sierota jak ja, mogła wyczarować cudo na swojej głowie. Ponadto używając jednej części końcówki mogłabym kręcić mocniejsze loczki. Albo używać obu, przeplatając przez nie włosy i robić w ten sposób romantyczne fale. A jak najdzie mnie kaprys, to i wyprostować włosy tym urządzeniem mogę. No chyba, że autorzy TEGO filmiku nie mają racji :P

To nic, że przydałby się nowy portfel czy torebka kopertowa na imprezy. To nic, że marzą mi się sztuczne rzęsy Ardell, paletki szminek Sleek czy paletka Vintage Romance, albo nowe perfumy. Nowe kosmetyki kupuję sobie często i czasem robi się już to nudne. Ja najbardziej chcę wreszcie nauczyć się robić z moimi włosami w krótkim czasie coś sensownego.

Drogi Mikołaju, wesprzyj fryzurowe beztalencie z Torunia, a będziesz cały rok oglądać mnie w pięknych fryzurach i z uśmiechem na twarzy :)

Avenindra

PS: Mikołaju, podpytaj moje czytelniczki czy używały już takich fajnych wynalazków i co o nich myślą :)

3 komentarze:

  1. Sama bym taka przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak nie znajdę pod choinką, to odłożę pieniądze i sobie kupię. W sumie pod choinką często znajduję koperty :D

      Usuń
  2. oj sama bym taka zakupiła:))
    fajna sprawa 2 w 1 :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :) Każdy Twoje pozostawienie śladu, uwagi, opinii jest dla mnie bardzo ważne.

Reklamy, spamy i obraźliwe wpisy będą usuwane.