sobota, 19 stycznia 2013

Przemeblowanie :)


Witajcie :)

Dzisiaj lekko zboczę z kosmetycznej tematyki (chociaż o niej też trochę będzie) i zaproszę Was do naszej sypialni, którą przemeblowywaliśmy dziś z moim ukochanym dobre pół dnia ;)

Denerwowało nas to, że pokój wydawał się bardzo mały i miał kształt wagonu przez to, że wszystkie meble były ustawione wzdłuż dwóch dość długich ścian. Pokój wyglądał więc na bardzo wąski, wręcz jak magazyn, jak to określił mój chłopak.

W zasadzie jest wiele rzeczy, które bym tu zmieniła, ale my jesteśmy tylko lokatorami, więc nie wolno nam ingerować za mocno w wygląd mieszkania (gdybym tylko mogła, od razu wymieniłabym tą tandetną wykładzinę na panele i przemalowałabym ściany na jakiś ciepły kolor, bo denerwują mnie te skosy w kolorach bieli i jasnej chłodnej zieleni).

Postawiliśmy na przemeblowanie, żeby pokój wydawał się większy i był lepiej ustawny.

Nie zrobiłam akurat zdjęć całego pokoju więc Wam to opiszę - spod jednej długiej ściany przestawiliśmy biurko i regał na książki tak, by stały prostopadłe do tych długich ścian. Biurko wylądowało pod oknem, dzięki czemu jest na nim dużo jaśniej (pokój mimo jasnych ścian jest dość ciemny, bo ma tylko jedno małe okno, na dodatek od strony północnej). Regał ustawiliśmy mniej więcej w połowie pokoju, dzięki czemu stał się taką półprzezroczystą ścianą i dzieli nam pokój na dwie części - część sypialnianą (gdzie jest łóżko, biurko i regał) i część taką jakby gościnną (w której jest mały stolik, krzesła, barek itp.).

Na zdjęciach pokażę Wam część kącika sypialnianego, bo tam właśnie mieści się teraz moja zupełnie przeorganizowana niby toaletka - same zobaczcie i oceńcie jak to wygląda :)

Jak widać, moje kosmetyki również zaliczyły przeprowadzkę :) Część z nich znajduje się teraz na blacie naszego wielkiego biurka, a część mieszka w górnej szufladzie biurka. Jedynie przybory do włosów zostały na regale.

Bok regału ozdobiliśmy dwoma wachlarzami, żeby całość wyglądała w miarę stylowo i żeby obie części pokoju wydawały się bardziej oddzielone.


Tutaj widzicie mniej więcej jak teraz wygląda moja stacja dowodzenia. Po prostu siadam przy biurku, wysuwam szufladę i mogę ruszać do akcji :) Brakuje mi jedynie takiego lusterka na stojaku, do postawienia na biurku. Spodobało mi się takie okrągłe obrotowe z Ikei, z jedną stroną powiększającą. Nie kosztuje dużo, więc w przyszłym tygodniu na pewno je zamówię :) Chciałabym jeszcze kupić jakieś ładne, ale krótkie zasłonki w ciepłym, jasnym kolorze, żeby wnętrze było bardziej przytulne.

Tak prezentuje się pseudo-toaletka z bliska :)


Przy samej krawędzi biurka jest koszyczek z akcesoriami do makijażu, bo wygodniej jest mi ustawić go tak, by łatwo sięgać po te rzeczy. Bliżej brzegu jest ustawiony pojemnik z niskimi pędzelkami (żeby było łatwiej je znaleźć), wysokimi błyszczykami, różnymi kredkami, maskarami, szczoteczkami do rzęs, pilnikami, pęsetą, klejem do rzęs itp. Nie mieściły się na wysokość w szufladzie biurka, więc wylądowały na biurku. Za nimi jest doniczka z pędzlami. Obok niej jest pojemnik z atomizerem, w którym mam płyn miceralny do spryskiwania pędzli.


Dalej mamy pielęgnację twarzy i kremy do rąk. Jak widać pielęgnacja dostała pudełko, w którym wcześniej mieściła się kolorówka, bo szary koszyczek już był  na nią za mały. Są tu preparaty do demakijażu, maseczki, peelingi, kremy do twarzy, i kosmetyki do stosowania w okolice oczu. No i znalazły się tu jeszcze płatki kosmetyczne, bo chwilowo nie mogę wymyślić, gdzie je umieścić oraz patyczki kosmetyczne w szeroką i wąską końcówką (pewnie pokażę Wam je dokładnie w haulu zakupowym), które akurat mają tutaj być ;)

Tutaj mamy małą wpadkę, bo chusteczki do demakijażu wylądowały na głośniku :P Też na razie nie wiem, gdzie je umieścić, ale na pewno coś wymyślę ;)

Obok pudełka z pielęgnacją wylądowały perfumy i mgiełki zapachowe oraz biżuteria, którą najczęściej noszę (generalnie biżuterii mam całe mnóstwo, ale większość przechowuję w szafce biurka, co by ludzi nie straszyć tym ogromem :P A tak serio, to wolę jak kosmetyki i biżuteria są raczej pochowane, a nie rozwalone na wierzchu).

No i gdy otwieramy szafkę, wysuwamy gwóźdź programu, czyli wreszcie zgrabnie uporządkowaną i pochowaną kolorówkę, która w swoim poprzednim mieszkanku zdecydowanie mi się nie mieściła i ciągle panował w niej bałagan. Poprzednie ustawienie zniechęciło mnie nawet trochę do korzystania z palet Sleek, bo musiałam je z głębi wygrzebywać, a to po prostu zbrodnia! :D

Jak widać, z przodu szufladki znajdują się palety Sleek, pojemniczek ze szminkami i błyszczykami, paletka NYX One Night In Morocco, sztuczne rzęsy i koszyczek z pojedynczymi cieniami, bazami i balsamem do ust. Dalej mamy rozświetlacze, brązery, róże, podkłady, temperówkę, jedwab do włosów i małe pojemniczki do mieszania pigmentów. Za nimi są lakiery do paznokci i inne akcesoria do paznokci.

Zupełnie w głębi szuflady mamy paletki cieni, których rzadziej używam, jakieś mało używane pędzle, puszki i podróżne pojemniczki na kosmetyki.


Na regale zostały przybory do włosów (nie wiem co w tym pudełku robią tabletki musujące - pewnie jakiś złośliwy chochlik je podrzucił :P) i małe lusterko ścienne. Przy biurku mogę używać lusterek z paletek Sleeka, ale to rozwiązanie na kilka dni - dopóki nie dostanę wymarzonego lusterka z Ikea :D

I to już jest koniec wycieczki :) Lubię zrobić przemeblowanie raz na jakiś czas, a dzisiejsze uważam za szczególnie udane, bo pokój wygląda dużo lepiej.

Jak Wam się podoba przeorganizowanie mojej stacji dowodzenia? Też często kombinujecie co by tu zrobić, żeby wygodniej korzystało się z kosmetyków i żeby był w nich porządek? :)

2 komentarze:

  1. ja niedługo będę się przeprowadzać więc też będzie mnie czekać reorganizacja wszystkiego:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nawet lubię takie zmiany, zwłaszcza jeśli niosą za sobą bardziej praktyczne czy ciekawsze rozwiązania ;) Mnie czeka jeszcze minimum jedna przeprowadzka i w kolejnych mieszkaniach też będę kombinować co zrobić z tą całą imprezą. Na pewno trzeba będzie wdrożyć projekt denko, żeby się potem z tym wszystkim jakoś zabrać ;D

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :) Każdy Twoje pozostawienie śladu, uwagi, opinii jest dla mnie bardzo ważne.

Reklamy, spamy i obraźliwe wpisy będą usuwane.