Witajcie :)
Wczoraj obiecałam, że wrzucę dziś kolejne kosmetyczno-urodowe wyzwanie. Tym razem nie jest to mój autorski pomysł, bo jako pierwsza prowadziła go chyba Justyna z kanału YT loveandgreatshoes. Stwierdziłam, że podejmę wyzwanie i odejdę trochę od mojej codziennej rutyny makijażowej w postaci kreski i tuszu do rzęs. Jeszcze parę miesięcy temu codziennie nosiłam jakiś fajny makijaż oka. Potem nie było czasu na dłuższe siedzenie przed lustrem i kończyło się na kresce i tuszu do rzęs. A teraz z kolei mój makijaż oka niemal codziennie składa się również tylko z tych dwóch elementów, ponieważ złapał mnie leń.
Postanowiłam przełamać lenistwo, nie wykręcać się brakiem czasu (można przecież wstać 10 minut wcześniej i na spokojnie umalować się jak człowiek :D), upałem czy co tam jeszcze mogę wymyślić. To wyzwanie będzie też świetnym sposobem na wykorzystanie potencjału mojej niemałej kosmetyczki - wreszcie w ruch pójdą kurzące się cienie :)
Postanawiam zatem przez najbliższe 7 dni codziennie rano tworzyć inny makijaż użytkowy, który będzie mi towarzyszyć do wieczora. Każdy z tych 7 makijaży będę fotografować i zapisywać sobie jakich kosmetyków użyłam. Postaram się dobrać do tych makijaży dosyć różnorodne kosmetyki, żeby jak najbardziej je urozmaicać. Wyzwanie rozpoczynam jutro, a zakończę je w niedzielę i wtedy właśnie wrzucę post z relacją z całego tygodnia wyzwania. Mam nadzieję, że sprostam - zwłaszcza że w tym tygodniu 2 razy będę musiała baaardzo wcześnie wstać, ale obiecuję nie poprzestawać na kresce i maskarze.
Skusicie się na takie wyzwanie? :)
Życzę Ci powodzenia !
OdpowiedzUsuńfajna akcja! trzymam kciuki i nie mogę się już doczekać wszystkich makijaży :D
OdpowiedzUsuńO tak pełen makijaż to podstawa ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na Urodzinowe Rozdanie :)
Usuń