Hej! Dziś makijaż dzienny oczu, który miałam na sobie rano na egzaminie (a w sumie to nadal mam go na oczach i ładnie się trzyma). Wykonałam go paletką Sleek Paraguaya, którą zakupiłam jakiś czas temu i intensywnie testuję jej możliwości. Postawiłam na delikatne kolory i rozświetlenie, więc użyłam na całą ruchomą powiekę perłowego różowego cienia (aplikowałam go pacynką, gdyż perłę z tak dużą ilością drobinek ciężko aplikuje się pędzelkiem i trudno wtedy o sensowną pigmentację, generalnie w takich przypadkach preferuję pacynkę, aplikację na mokro, lub aplikację palcem). W załamanie nałożyłam matowy szary. Pod łuk brwiowy i w kącik wewnętrzny nałożyłam jasny matowy róż. Kreskę na górnej i dolnej powiece wykonałam matowym ciemnym chłodnym brązem (na dolnej powiece użyłam tej matowej jasnej pomarańczy, by połączyć brąz z cieniem rozświetlającym i stworzyć ładne przejście). Brwi podkreśliłam mieszanką szarego i ciemnego brązu, jako że chwilowo mam ciemne włosy (dopóki farba trochę się nie wypłucze ;). Oto efekty (szkoda, że aparat ich właściwie nie oddaje i w ogóle nie widać cieniowania w załamaniu powieki :/):
Użyte cienie:
To tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że makijaż się podoba, mimo że fotki w pełni nie oddają tego jak wygląda w rzeczywistości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz :) Każdy Twoje pozostawienie śladu, uwagi, opinii jest dla mnie bardzo ważne.
Reklamy, spamy i obraźliwe wpisy będą usuwane.